A+ A A-

Pronar nie zwalnia tempa!

Niespełna rok po otwarciu gigantycznego centrum wystawowego obok fabryki w Siemiatyczach (woj. podlaskie) firma zakończyła kolejną inwestycję. W nowej hali produkcyjnej będą powstawały maszyny dotąd w firmie nieprodukowane: mobilne kruszarki i mobilne przesiewacze pokładowe.
Uroczyste otwarcie miało miejsce w piątek 20 maja. Wśród gości obecny był Jan Krzysztof Ardanowski, jeden z ministrów rolnictwa w III RP, a dziś przewodniczący Rady Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. Przybył również wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski oraz liczni przedstawiciele miejscowych władz.

Przemawiając podczas uroczystości prezes Pronaru Sergiusz Martyniuk nakreślił dalekosiężne plany związane z przyszłością firmy. Przemawiał stojąc obok tysięcznego egzemplarza maszyny recyklingowej. Ta rodzina produktów firmy z powodzeniem podbija świat, pracując od Korei Południowej po Kalifornię.
– Decyzję o budowie tej fabryki podejmowaliśmy w czasach kryzysu i wiele w nią zainwestowaliśmy – podkreślał Sergiusz Martyniuk, prezes Rady Właścicieli Pronaru. – Natomiast co do planów na przyszłość, to zakupiliśmy prawie dziesięć kolejnych hektarów ziemi pod następne hale, w których planujemy wytwarzać maszyny do budowy oraz remontu dróg i autostrad. Zamierzamy również zwiększyć produkcję samych maszyn recyklingowych. Do tego w sąsiedztwie fabryki powstanie infrastruktura, która będzie służyła pracownikom w postaci domków czy żłobków.
Podczas wydarzenia nie zabrakło również wyróżnień. Prawie trzydziestu pracowników Pronaru zostało uhonorowanych Medalami za Długoletnią Służbę oraz wyróżnionych Odznaką Honorową „Zasłużony dla Rolnictwa”. Z ust wręczających medale wojewody i ministra padło wiele słów uznania dla zarządu i pracowników firmy.
O nowym rozdrabniaczu Pronaru przeczytać można w najnowszym wydaniu Pośrednika Komunalnego 2/2022