W Krakowie przy ul. Pawiej powstaje pierwszy antysmogowy chodnik w tym mieście. Dzięki specjalnej mieszance betonu, z której jest wykonany, będzie on rozkładał szkodliwe dla człowieka związki pochodzące ze spalin samochodowych. Z propozycją budowy takiego chodnika wyszli radni. Podobny chodnik istnieje już od jakiegoś czasu w Warszawie.
W Łodzi przyjęto sześć standardów regulujących system koszenia miejskich trawników. Wyznaczają one system koszenia, który uwzględnia zarówno charakter oraz przeznaczenie terenu, jak i ekologiczne potrzeby. I tak w strefach ochrony przyrody nie będzie żadnych ingerencji i prac pielęgnacyjnych. W pozostałych strefach przyrodniczych prace będą miały ograniczony do minimum zakres.
Na przełomie czerwca i lipca w Białymstoku mają powstać zielone przystanki autobusowe. Miasto ogłosiło przetarg na dostawę i montaż metalowych wiat oraz pielęgnację posadzonych wokół nich roślin. Otoczone roślinnością przystanki wprowadzą zieleń tam, gdzie jest najbardziej potrzebna – w pasie drogowym i w miejscach oczekiwania na środek transportu.
Okazuje się, że skutecznym środkiem w walce z kurzem i pyłem na drogach jest chlorek wapnia. Nie tylko skutecznie niweluje pył, ale też obniża koszty utrzymania nieutwardzonych nawierzchni. Ten mało w Polsce znany sposób w wielu rozwiniętych krajach jest z powodzeniem powszechnie stosowany. Chlorek wapnia oferuje Grupa CIECH, międzynarodowy koncern chemiczny z polskimi korzeniami.
Wkrótce w pięciu miejscach Warszawy pojawią się antysmogowe chodniki. Pierwszy, testowy chodnik już pochłania zanieczyszczenia przy rondzie Daszyńskiego, montaż kolejnych zakończony zostanie w najbliższych tygodniach. Miasto informuje, że już rozstrzygnięto konkurs. Wartość kontraktu to ponad 5 mln zł, a prace wykona firma Adrog. Warszawa jest jednym z nielicznych miast w Europie, które na tak dużą skalę zdecydowało się stosować tę technologię.
Zarząd Zieleni Miejskiej na polanie na Sikorniku zamontował specjalne kapsuły, które umożliwią krakowianom niecodzienny rodzaj wypoczynku wśród śpiewu ptaków, szelestu liści i drzew.
Kapsuły to metalowe stelaże obudowane drewnem. Wyglądem przypominają nieco szyszki, które mają się wtapiać w krajobraz. Wewnątrz umieszczone są stolik i siedziska.
- Siedząc w takiej kapsule można wymknąć się z przestrzeni i wsłuchać w przyrodę – mówi pomysłodawczyni i autorka projektu arch. Barbara Kaźmirowicz.