Wybory przyspieszają inwestycje?
Według gazety „Rzeczpospolita” samorządy planują w roku 2018 astronomiczne inwestycje, które mogą sprawić, że nasz kraj zamieni się w jeden, ogromny plac budowy. Bowiem suma wydatków inwestycyjnych ma osiągnąć w tym roku niebagatelne 68 mld zł. Byłby to więc rekordowy rok pod tym względem, znacznie przewyższający rok ubiegły, w którym suma wydatków zamknęła się w kwocie około 50-53 miliardów zł. Pieniądze trafią głównie na transport, komunikację miejską i walkę na poprawę powietrza w miastach.
Według gazety „Rzeczpospolita” samorządy planują w roku 2018 astronomiczne inwestycje, które mogą sprawić, że nasz kraj zamieni się w jeden, ogromny plac budowy. Bowiem suma wydatków inwestycyjnych ma osiągnąć w tym roku niebagatelne 68 mld zł. Byłby to więc rekordowy rok pod tym względem, znacznie przewyższający rok ubiegły, w którym suma wydatków zamknęła się w kwocie około 50-53 miliardów zł. Pieniądze trafią głównie na transport, komunikację miejską i walkę o poprawę powietrza w miastach.
Absorpcja tak wielkiej kwoty powinna znacznie ożywić i tak już mocno rozpędzony sektor inwestycji komunalnych. To z kolei wpłynie na znaczny wzrost wolumenu zamówień firm wykonawczych, w tym budowlanych, co powinno przełożyć się na coraz lepszą kondycję całej branży budowlanej.
Można się jedynie zastanawiać jaki wpływ na tak znaczący wzrost inwestycji samorządowych mają zbliżające się wybory, a ile jest wynikiem długoletnich planów rozwojowych. (km)