Hitowy początek Energreen Alpha
Energreen, jeden z liderów segmentu profesjonalnych maszyn koszących, pandemiczny rok 2021 może zaliczyć do bardzo udanych. Zwłaszcza na polskim rynku, gdzie obroty po raz kolejny przekroczyły milion euro. W dużej mierze stało się to za sprawą świetnej sprzedaży odnowionego, czterdziestokonnego robota gąsienicowego – RoboEVO. Jednak zdecydowanym hitem roku tej firmy była samojezdna maszyna kosząca z dwunastometrowym wysięgnikiem – ILF Alpha.
– Zmiany, które zostały wprowadzone w naszym najlepszym produkcie – maszynie ILF, nie były tylko kosmetyczne. Rok 2021 był rokiem nowości w „stajni” Energreen. ILF zyskał nie tylko nową nazwę Alpha, ale praktycznie całkowicie nową, udoskonaloną konstrukcję. Przede wszystkim wyposażony został w nową jednostkę napędową John Deere. Moc silnika to 175 KM, a do tego zgodność z najnowszą normą emisji spalin Stage V. Poza tym skonstruowano bardziej przestronną kabinę, a w jej wnętrzu wkomponowano najnowocześniejsze technologie. Do nich należy w pełni dotykowy 10-calowy wyświetlacz, ergonomiczny panel sterujący oraz ulepszony, proporcjonalny joystick do wysięgnika. Nowa Alpha zaprezentowana została po raz pierwszy w maju podczas pokazu na węźle Sośnica, będącym częścią autostrady A4. Już w pierwszych minutach pokazu maszyna wzbudziła wśród klientów bardzo pozytywne emocje. Do tego stopnia, że praktycznie bezpośrednio po pokazie otrzymaliśmy zamówienie od klienta. Mało tego, już po kilku demonstracjach także pokazowa maszyna znalazła nabywcę. Nie trzeba było długo czekać, a wpłynęły kolejne dwa zamówienia i choć z realizacją na 2022 rok, to i tak śmiało mogę powiedzieć, że 2021 rok zdecydowanie należał do Alphy – informuje Ireneusz Tomków z Energreen Polska. Ciąg dalszy w Pośredniku Komunalnym 6/2021